6 kwietnia, 2021 W Wiedza

Do czego służy kołderka obciążeniowa?

Obserwuję wśród rodziców duże zainteresowanie kołderkami obciążeniowymi, dlatego w tym artykule wyjaśniam czemu służy dociążenie i ucisk, przeczytasz także o zaleceniach i korzyściach, jakie płyną z ich stosowania. O potrzebie, czasie trwania i częstotliwości stosowania kołderek, kocyków czy innych akcesoriów decydują terapeuci – pamiętaj o tym.

W swojej codziennej pracy jako terapeuta integracji sensorycznej często stosuję dociążenie i uciski jako element terapii. Zaczynam to stosować, gdy dziecko ma już do mnie zaufanie. Dla większości dzieci jest to przyjemne odczucie, odprężające i wyciszające układ nerwowy. Jest to intensywna stymulacja skóry, mięśni, stawów i tkanki łącznej.

Kołderki obciążeniowe są zalecane po przeprowadzeniu diagnozy, gdy terapeuta ma pewność, że dziecko potrzebuje akurat tej stymulacji przed snem czy obciążenia i docisku w ciągu dnia. Bezpieczna waga kołderki stanowi około 10% masy ciała dziecka, ale to terapeuta decyduje o ostatecznej konfiguracji, czy jest to 5%, 10% czy 15% wagi. U dzieci do 4 roku życia kołderka obciążeniowa używana jest tylko do momentu zaśnięcia, potem zamienia się ją na standardową. Niemowlęta nie mogą spać pod kołderką obciążeniową! Zdarza się, że osoby dorosłe śpią pod kołderkami obciążeniowymi. Staje się to coraz bardziej popularne.

Kołderki obciążeniowe przede wszystkim wyciszają układ nerwowy, dostarczają odpowiedniej ilości bodźców proprioceptywnych. Wrażenia dostarczane przez docisk są bardzo miłe, jeśli jest odpowiednio dobrana waga kołderki. Różnego rodzaju dociski są dostarczane dziecku podczas terapii SI z wykorzystaniem kocyków, elastycznych duszków, maglownicy, suchego basenu z piłkami, piłek o różnej fakturze i wadze. Zalecane są podobne ćwiczenia również w domu – terapeuta w takiej sytuacji udziela instrukcji rodzicowi oraz określa zasady stymulacji, czas trwania, rodzaj docisku.

Bardzo wartościowe jest stosowanie dociążenia podczas ćwiczeń, zabaw ruchowych czy wykonywania zadań stoliczkowych. Używane są do tego np. kocyki obciążeniowe, w które dzieci są zawijane i rozwijane, przykrywane w ciągu dnia. Dociążenie i uciski można stosować przy pomocy innych akcesoriów: kamizelki obciążeniowej, piłki rehabilitacyjnej, jeżyków, maskotek wypełnionych piachem. Jeśli ktoś z Was chce stosować dociążenie na własną rękę to uważam, że powinny być to przedmioty, które dają uczucie ciężaru i są używane podczas zabawy, relaksu czy wykonywania zadań stoliczkowych (kładzie się np. kocyk na nogi dziecka). Ciekawy jest np. rozciągliwy duszek, który dziecko zakłada i wykonuje różnorodne ćwiczenia. Czuje opór, pracę swoich mięśni i wkłada znacznie więcej wysiłku w wykonanie jakiegoś zadania.

Dociążenie daje nie tylko możliwość wyciszenia i stymulacji czucia głębokiego. Korzystnie wpływa na redukcję stresu, rozdrażnienia czy regulacji emocji. Rozwija czucie swojego ciała, ruchu określonych części ciała i ich położenia względem siebie. Wspomaga koncentrację. Kołderki obciążeniowe są często wsparciem podczas terapii integracji sensorycznej, jak również są bardzo pomocne przy niektórych zaburzeniach, np. ADHD. Warto pamiętać, że decyzję o potrzebie tej stymulacji podejmuje specjalista. I warto stosować się do zaleceń terapeuty. Nie róbcie tego na własną rękę, ponieważ możecie osiągnąć odwrotny efekt.